W muzeum wcale nie musi być nudno! Miło spędzą z nami czas zarówno dzieci, jak i rodzice. Dowiemy się do czego służył łokieć i stopa, jak to było, jak nie było kalkulatorów i kas fiskalnych. Będą zagadki, rebusy, mierzenie, ważenie, liczenie, czyli to, co kupcy powinni znakomicie potrafić! A to wszystko w otoczeniu kupieckich eksponatów.
Świdnica powstała w poł. XIII w. i szybko rozwinęła się jako ważny ośrodek rzemiosła i handlu, na co duży wpływ miało położenie geograficzne miasta. To tutaj można było zaopatrzyć się w towary z całego świata – sprzedawano tu, m.in.: aksamit, atłas, adamaszek, weneckie złoto i srebro. Do miasta sprowadzano również pieprz, szafran, imbir, cukier, rodzynki, ałun, mydło, kredę czy siarkę.
O potędze handlowej średniowiecznej Świdnicy w dużej mierze zadecydowało miejscowe piwo, które rozsławiło miasto w Europie. Piwo świdnickie spożywano, m.in., w Pradze, Krakowie, Wrocławiu, Toruniu, Budzie, Heidelbergu i Pizie. Pito je tam w tzw. „piwnicach świdnickich”.